świat zaczyna się zawsze więc zjawia za późno
zwykle pod nosem lub na wardze
każdy się rodzi we własnej przepaści
jest są bogiem zwyczajnie bezgłowym fikołkiem
sedno bez izolacji
twarzą ostemplowany
przez cały listopad
śnieg wymiotuje
operum szpiegowskie
świat zaczyna się zawsze więc zjawia za późno
zwykle pod nosem lub na wardze
każdy się rodzi we własnej przepaści
jest są bogiem zwyczajnie bezgłowym fikołkiem
sedno bez izolacji
twarzą ostemplowany
przez cały listopad
śnieg wymiotuje